Wasze "rockowe akcesoria"

Wysłany: Wto 9:34, 03 Mar 2009

Ja chyba jestem już za stary na jakiekolwiek gadżety i "akcesoria". Mam jedynie kilka koszulek (nie koniecznie czarnych) kilka pamiątek z koncertów (bilety, naszywki...) i oczywiście kilka płyt (to chyba najważniejsze akcesorium, z którego się nie wyrasta). Plakaty zbierałem, jak byłem nastolatkiem i miałem ich sporo, ale obecnie ich nie wieszam (wisi tylko jeden plakat który dostałem będąc jeszcze członkiem jednego fan clubu).
Dziwi mnie sprawa spodni moro, jako gadżetu typowo rockowego. Otóż posiadam bojówki w wojskowe plamki, lecz podobne posiadają również inni moi znajomi, którzy na co dzień rocka nie słuchają. Zgadzam, się ze ten element garderoby, pasuje do rockowej stylistyki, aczkolwiek nie jest on jedynie dla niej. Bywają, bojówki moro, bywają moro skate'owe, widziałem także jeansy w tym ubarwieniu, a już przeważnie każdy podstarzały wędkarz również chodzi w takich spodniach (czy słuchają oni rocka lub metalu?).

No to by było na tyle, gdyż żadnych arafatek, pieszczoch, ćwieków itp nie posiadam.

Wysłany: Czw 20:43, 05 Mar 2009

Co za różnica co się nosi ?? I jakie ma sie gadżety.. ja mogę biegać w glanach w glanach i milionie ćwieków słuchając przy tym Dody .. po co to ... ??
Jedyne co w tej chwili posiadam to czarna koszulka i MP4 z ulubionymi rockowymi kawałkami ;pp

Wysłany: Pią 9:06, 06 Mar 2009

Her_Infernal_Majesty napisał:

Co za różnica co się nosi ?? I jakie ma sie gadżety.. ja mogę biegać w glanach w glanach i milionie ćwieków słuchając przy tym Dody .. po co to ... ??
Jedyne co w tej chwili posiadam to czarna koszulka i MP4 z ulubionymi rockowymi kawałkami ;pp

Dokładnie. Nie ma żadnej różnicy. Jak ktoś chce, proszę bardzo, ja osobiście lepiej czuję się w adidasach a nie w glanach i w imię jakiś chorych przekonań, że rockowcy powinni chodzić w glanach, nie zamierzam zmieniać swoich przyzwyczajeń.

Inna sprawa na koncertach, tam od czasu do czasu można poszaleć przybierając inny niż zazwyczaj strój.